Wszystkich miłośników zwierząt nie trzeba przekonywać, że więź człowieka z naszymi czworonożnymi pupilami może być naprawdę silna. Wielu ludzi traktuje swoje zwierzaki jak wiernych towarzyszy, którymi w istocie są. Dlatego jeśli pupil zaginie, jest to dla właściciela bardzo bolesne przeżycie. Dlatego warto go zabezpieczyć tak, by w razie potrzeby szybko i z możliwie małą dawką stresu wrócił do swojego domu.
Posiadacze zwierząt dbają o swoich ulubieńców każdego dnia. Kupowanie smakołyków, wizyty u weterynarza, zabawy, rozpieszczanie i spacery – tak rodzi się prawdziwa przyjaźń. Każdy odpowiedzialny właściciel musi mieć jednak świadomość, że ta żywa istota może zaginąć bądź uciec z posesji, na przykład słysząc głośną muzykę czy fajerwerki. Szczególnie w okresie wakacyjnym, gdy zwierzęta częściej przebywają na świeżym powietrzu lub zabierane są na nieznane im tereny, problem zaginięć zwierząt staje się jeszcze bardziej poważny. Dlatego też niezwykle istotne jest zabezpieczenie czworonoga, by w tak trudnej sytuacji odnalezienie go było łatwiejsze.
Dostawcy usług w dziedzinie ochrony tożsamości, efektywnego blokowania kart i dokumentów, bezpieczeństwa i odzyskiwania kluczy oraz sprzętu multimedialnego, kilka lat temu zainteresowali się także zabezpieczeniem zwierząt. Jednym z takich rozwiązań jest pakiet mySafety Bezpieczny Pupil. Jego użytkownicy otrzymują zawieszkę dla swoich czworonogów, na której widnieją: 6- lub 7-cyfrowy numer identyfikacyjny oraz instrukcja postępowania dla znalazcy. Każdy, kto znajdzie psa lub kota z przypiętą do obroży zawieszką, może szybko skontaktować się z bezpłatną całodobową infolinią dostawcy usługi. Wtedy następuje identyfikacja właściciela i powiadomienie go o odzyskaniu zwierzęcia. Wspólnie z użytkownikiem pakietu ustala sposób przekazania czworonoga i jeśli jest taka potrzeba, pokrywa koszty transportu (do 100 km). Zgodnie z obietnicą zawartą na zawieszce firma wypłaca znalazcy nagrodę. Nasz ulubieniec ma również zapewnione pokrycie kosztów pomocy weterynaryjnej, opieki oraz ewentualnego leczenia do 250 zł. Rozwiązanie zwiększa bezpieczeństwo naszych pupili, a ich właścicielom pozwala spokojnie spać.
mySafety Bezpieczny Pupil
mySafety Bezpieczny Pupil
Nie wiem czy istnieje jeden,dobry sposób na to aby uchronić naszego pupila przed zaginięciem bo moim zdaniem raczej nie. To kwestia zarówno dobrej tresury jak i pilnowania psa podczas spacerów. Wtedy jest mniejsza szansa na to,że stanie się coś złego.
wszystko fajnie brzmi. Zawieszki są bardzo ładne. Tylko znając mentalność ludzi wątpię, żeby ktoś, kto znajdzie psa/kota z taką zawieszką, chciał skontaktować się z infolinią? No może są jednostki które to zrobią. Ludzie znajdując psa/kota niejednokrotnie boją się (a czasem i nie chcą - szczególnie jak jest jakiś ładny pies lub kot) zerknąć na brelok/zawieszkę na której jest podany numer telefonu do właściciela. Do schroniska trafia sporo psów i kotów własnie z breloczkami na których jest wygrawerowany nr.tel i jeszcze dodatkowa informacja np."zgubiłem się" i są to zwierzęta znalezione przez przypadkowych ludzi. I zamiast taka osoba zadzwonić bezpośrednio do własciciela z informacją o znalezieniu zwierzaka (przez co zaoszczędziła by stresu zwierzakowi związanego z pobytem w schronisku) dzwoni do schroniska zgłaszając że znalazła zwierzaka i prosi o zabranie go. I dopiero w schronisku po odczytaniu nr tel. informuje się własciciela gdzie jest pies lub kot.
Moim zdaniem psa trzeba o prostu pilnować i nie wypuszczać od tak sobie aby biegał na spacerach gdzie tylko mu się podoba,muszą być wyznaczone pewne zasady,granice i wtedy nie ma się czego obawiać w kwestii zaginięcia. Fakt,że przypadek zawsze może się zdarzyć,dlatego też taka zawieszka to dobry pomysł- przynajmniej w teorii.
Ja popieram przyczepianie pieskom do obroży adresówek. Czytałam nawet ostatnio na
https://www.maxandmrau.pl/blog-pol.phtml, że można kupić różne rodzaje adresówek dla piesków. Mogą być one metalowe, skórzane lub plastikowe, więc jest w czym wybierać. Taka adresówka może nawet uratować kiedyś życie naszemu pupilowi, więc myślę, że warto coś takiego stosować.
Na stronie bezpieczny zwierzak widziałem lokalizator GPS dla psa. Przyczepia się go do obroży i nawet kied pies się oddali z łatwością można go znaleźć.